W przeszłości, kiedy ktoś pytał Was o to, kim chcecie zostać, założę się, że odpowiedź w większości przypadków nie brzmiała „farmaceutą!”. Ja na przykład byłam przekonana, że będę badać wykopaliska archeologiczne, z kolei nasza autorka tekstu – Paulina Wojna, planowała zostać architektem. Projekt moja pasja to świetny dowód na to, że farmaceuta to człowiek wszechstronny – pszczelarstwo, kolarstwo, taniec – w każdej z tych dziedzin potrafimy się doskonale odnaleźć! Tym razem dowiecie się czegoś więcej o rysunku, a zapewniam, że czeka Was kilka niespodzianek!
Pierwszy rysunek popełniłam w wieku trzech lat
Hej, nazywam się Paulina Wojna, ale często jestem nazywana po prostu ‘Wojenką’ 😉. Od dziecka interesują mnie prace manualne, a wraz z wiekiem moja pasja zyskuje na sile. Pierwszy rysunek, któremu nadałam tytuł, popełniłam w wieku trzech lat. Już wtedy można było zauważyć, że kreatywność małej Pauliny nie znała granic. Mijały lata, a ja cały czas lubiłam coś kleić, rysować i robić na drutach. Nigdy nie wiedziałam, kim chcę być w przyszłości… Architekt? Uwielbiam remonty! Konserwator zabytków? Ciekawa sprawa… Nigdy nie podejrzewałam, że pójdę na farmację.
Na różne okazje dostawałam od rodziny zestawy plastyczne, farby, ołówki. Bez wątpienia były to najtrafniejsze prezenty! Mój pokój sukcesywnie zamieniał się w pracownię, a lata pracy i sterty nieudanych rysunków zmieniły dziecinne rysowanie w sposób na życie. Nie uczęszczałam nigdy na jakiekolwiek warsztaty, czy kursy. Rysuję sporo, bo jest to sposób na odizolowanie się od codzienności, na odpoczynek, czy nudę (Hmm… chyba, że jest rok akademicki – wówczas ostatni problem sam się rozwiązuje 😉 )
paulinawojna.weebly.com
Mam za sobą dwie wystawy i wierzę, że to dopiero początek. Za pierwszym razem swoje prace wystawiłam w Powiatowym Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Górze półtora roku temu. Drugą wystawę zorganizowałam całkiem niedawno, bo w minione wakacje, w niezwykle klimatycznej kawiarni Saskia w Kościanie. Współpracę z właścicielami wspominam bardzo pozytywnie i kto wie, być może zorganizujemy takie wydarzenie ponownie? Na każdym z tych wydarzeń była możliwość nie tylko obejrzenia prac i zapoznania się z ich autorką, ale również kupna moich obrazów. Moje prace często trafiają na licytacje charytatywne i nierzadko stają się pomysłem na prezent.
Techniką, która najbardziej mnie intryguje, jest malowanie kawą – aromatyczna, nieprzewidywalna jak akwarela, jednak dzięki monochromatyczności zawęża nieco zakres moich oczekiwań co do ostatecznych rezultatów pracy. Poza nią jestem otwarta na różne style – cały czas próbuję – szukam najlepszego, odkrywając po drodze nowe, często zaskakujące efekty.Bardzo dobrze odnajduję się w pastelach – dają swobodę wypowiedzi.
Pasja, której się poświęcam, przynosi mi całkiem sporo przygód i pozwala na bliższe poznanie ludzi. Bardzo lubię usiąść w plenerze i… po prostu rysować – jest to dla mnie niezwykle odprężająca chwila. Rysuję co chcę, kogo chcę i z kim chcę! Jest to świetna sposobność na rozmowy z ludźmi, ale i nieraz na własne przemyślenia. Ciekawych epizodów uwarunkowanych rysowaniem było kilka, a oto jeden z nich: Pewnego razu, kiedy malowałam twarze dzieciom w ramach festynu rodzinnego, podszedł do mnie redaktor lokalnej gazety z propozycją spotkania i napisania artykułu w kolumnie o pasjonatach. Fakt ten niezwykle mnie zdziwił, ucieszył i dzięki takiemu miłemu zbiegowi okoliczności mam pamiątkę, której zdjęcie możecie zobaczyć poniżej.
Technika rysowania zależy od tego, co chcę narysować i jaki nadać charakter w danym dziele. Można kombinować na wiele sposobów, a eksperymenty… “to coś, co tygrysy lubią najbardziej”. Bardzo lubię wyzwania, jakie dostaję od znajomych i rodziny. Daje mi to mnóstwo motywacji, doświadczenia i przede wszystkim wiary w umiejętności!
Zapraszam do odwiedzania strony www.paulinawojna.weebly.com i oglądania prac na bieżąco.
Paulina Wojna – studentka III roku farmacji. Członek PTSF Poznań, obecnie Koordynator Ogólnopolski PTSF ds. Promocji. Ma wiele zainteresowań, lubi się udzielać społecznie, kocha sporty ekstremalne. Bardzo ceni osoby, które mają szacunek dla siebie i innych oraz potrafią skonkretyzować cel, do którego faktycznie dążą. Jej wolny czas zajmuje miłość do rysowania.
Opracowanie: Paulina Kruk